![]() |
![]() klasa: pancernik wieżowy (pancerny okręt wieżowy) |
|
Specyfikacja |
Nazwa okrętu | Stocznia | Położenie stępki | Wodowanie | Ukończenie budowy | Los okrętu |
COLOSSUS | Portsmouth DYd | 06.06.1879 | 21.03.1882 | 31.10.1886 | Sprzedany na złom w 1908 r. |
EDINBURGH (ex. MAJESTIC) |
Pembroke DYd |
20.03.1879 | 18.03.1882 | 08.07.1887 | Sprzedany na złom w 1910 r. |
Dane taktyczno-techniczne |
Wymiary:
Wyporność projektowa | 9150 ton angielskich |
Wyporność pełna | 9420 ton angielskich |
Długość między pionami | 99,06 m (325 ft 0 in) |
Szerokość | 20,73 m (68 ft 0 in) |
Zanurzenie | 7,85 m (25 ft 9 in) |
Napęd:
Maszyny | Dwie 3-cylindrowe, pionowe maszyny parowe o podwieszanych cylindrach podwójnego rozprężania firmy Maudslay (HMS "EDINBURGH": firmy Humphreys ), 10 kotłów owalnych (8 główne i 2 pomocnicze), 2 śruby |
Moc indykowana | 7488 ihp (HMS "EDINBURGH": 6808 ihp) |
Prędkość | 16,5 węzła (HMS "EDINBURGH": 16 węzłów) |
Paliwo | 970 ton węgla |
Zasięg | 6200 mil morskich przy prędkości 10 węzłów |
Opancerzenie:
Burty | 457 mm (18 in) na podkładzie z 508 mm (20 in) drewna tekowego. |
Cytadela | 457 mm - 356 mm (18 in - 14 in) |
Wieże działowe | 406 mm - 356 mm (16 in - 14 in) |
Przegrody | 406 mm - 330 mm (16 in - 13 in) |
Stanowisko dowodzenia | 356 mm (14 in) |
Pokład | 76 mm - 64 mm (3 in - 2,5 in) |
Uzbrojenie:
Początkowe - HMS "COLOSSUS" | 4 działa 305 mm (12 in)/25 RBL (45-ton) Mk. IV (2x2); 5 dział 152 mm (6 in) RBL (89 cwt) (5x1); 4 działa 6-funtowe (6 pdr) QF (4x1); 4 lekkie działa, 15 mitraliez, 2 wyrzutnie torped 356 mm (14 in) |
Początkowe - HMS "EDINBURGH" | 4 działa 305 mm (12 in)/25 RBL (45-ton) Mk. IV (2x2); 5 dział 152 mm (6 in) RBL (89 cwt) (5x1); 7 dział 6-funtowych (6 pdr) QF (4x1); 2 lekkie działa, 13 mitraliez, 2 wyrzutnie torped 356 mm (14 in) |
Modernizacja w 1898 r. | 4 działa 305 mm (12 in)/25 RBL (45-ton) Mk. IV (2x2); 5 dział 152 mm (6 in) QF (5x1); 4 działa 6-funtowe (6 pdr) QF (4x1); 4 lekkie działa, 15 mitraliez, 2 wyrzutnie torped 356 mm (14 in) |
Ludzie:
Załoga | 396 oficerów i marynarzy |
Projekt |
Okręty typu "COLOSSUS" pod pewnymi względami stanowiły znaczny krok na drodze budownictwa okrętowego w Wielkiej Brytanii. Zastosowano działa dużego kalibru ładowane odtylcowo jako działa artylerii głównej, zdefiniowano zastosowanie artylerii pomocniczej oraz szeroko zastosowano stal do konstrukcji kadłuba. Okręty tego typu były pierwszymi wobec których od samego początku zastosowano nową terminologię i zaczęto nazywać ten rodzaj okrętów w Royal Navy "battleship".
Ten typ pancerników nie był wreszcie ograniczony przez wymagania obrony wybrzeża, co niewątpliwie ułatwiło pracę Sir Nathanielowi Barnaby'emu, któy w owym czasie nadal pełnił obowiązki D.N.C (Director of Naval Construction). Jednak wcześniejsze czynniki komplikujące pracę zastąpione zostały przez nowe. Już w 1876 roku, gdy rozważał projekt HMS "POLYPHEMUS", kwestionował taktyczne założenia, na których opierała się większość profesjonalnych wizji przyszłych bitew morskich. Do czasu, gdy został poproszony o rozważenie następnego typu pancerników - przyszłych HMS "COLOSSUS" i "EDINBURGH" - doszedł do wniosku, że zmieniły się okoliczności decydujące o przyszłych starciach na morzu i nowe okręty powinny być zaprojektowane z uwzględnieniem nowych założeń. W tym celu wiosną 1878 r. przygotował długie streszczenie podsumowujące "rozważania", które jego zdaniem Board powinien wziąć pod uwagę "wstępnie do przygotowania projektów" dla następnej generacji pancerników. Po pierwsze, Barnaby wyraźnie sprzeciwił się ogólnemu naciskowi Admiralicji na zwrotność kosztem prędkości, ponieważ aby użyć zarówno taranu, jak i torpedy, pierwszym warunkiem było "zbliżenie się do przeciwnika", co czyniło "prędkość bardziej wartościową niż zwrotność". Tylko wtedy, gdy okręt mógł "zbliżyć się do przeciwnika", mógł być pewien, że "będzie w stanie użyć jednej z tych broni przeciwko niemu". Ponadto, wraz z rozwojem torped zdolnych do strzału zarówno na burtę, jak i bezpośrednio do przodu, przewaga prędkości nad zwrotnością została jeszcze zwiększona, ponieważ zdolność manewrowania nie była konieczna do użycia torpedy Whiteheada. Dlatego też, jak stwierdził Barnaby, "ten czynnik sprawia, że prędkość jest ważniejsza niż zwrotność, zarówno jako środek obronny, jak i ofensywny".
Dodatkowo sprzeciwił się wcześniej wyrażonym opiniom, zwłaszcza tym prezentowanym przez Pierwszego Lorda Morskiego Alexandra Milne'a (którego poglądy m.in. wpłynęły na słabą dzielność morską wcześniejszych pancerników typu "AGAMEMNON"), który uważał, że niewielka długość kadłuba jest jedną z pożądanych cech konstrukcyjnych. "Jeśli chodzi o opinię, jaką można wyrobić na podstawie osiągów rzeczywistych okrętów", stwierdził Barnaby, "prędkość nie może być osiągnięta przez krótkie jednostki bez dużej mocy silnika." Dlatego też, "dla oszczędzania mocy, a poprzez to zmniejszenia rozmiaru i kosztu maszyn oraz zużycia paliwa, długie jednostki mają przewagę nad krótkimi". Oczywiście, wydłużenie okrętu stwarzało własny zestaw problemów, zwłaszcza związanych z zapewnieniem odpowiedniej ochrony. "Kiedy pancerz obejmuje całość [kadłuba] lub tworzy pas, długie okręty są nieekonomiczne pod tym względem" - przyznał Barnaby, ale dzięki zastosowaniu centralnej cytadeli, rozległemu podziałowi na przedziały wodoszczelne i pokładowi pancernemu, trudność ta mogła zostać rozwiązana. "Kiedy projektuje się ochronę stabilności i pływalności przez pancerz, krótkie okręty mają przewagę" - przyznał D.N.C., "ale gdy pancerz ma chronić tylko ważne części przez podwodny pokład [pancerny] i cytadelę, sytuacja się zmienia". Wnioskując, stwierdził, że "typ "AGAMEMNON" może być bezproblemowo wydłużony do 350 stóp, jeśli w ten sposób można zwiększyć prędkość do 14,5 zamiast 13 węzłów, a zasięg podniesiony do poziomu okrętu "DEVASTATION". W ten sposób marynarka miałaby typ jednostek "odpowiednich nie tylko do wojny europejskiej", ale także dla baz za granicą.
Logika Barnaby'ego niestety nie imponowała członkom Navy Board, którzy 6 czerwca 1878 roku postanowili, że "rekomendacja Kontrolera i Dyrektora Budowy Okrętów Marynarki dotycząca przyjęcia długości 350 stóp dla nowego pancernika pierwszej klasy... nie może być zaakceptowana". Rzeczywiście, nawet po przejściu Milne'a na emeryturę, Board zasadniczo nadal nie zgadzał się z priorytetami taktycznymi Barnaby'ego: "Uważano, że 325 stóp... było maksymalną długością, która mogła być dopuszczona w kontekście konieczności utrzymania zwrotności i dobrych właściwości manewrowych." Cokolwiek jednak mówić o Barnaby'm, nie można mu odmówić wytrwałości. To odrzucenie skłoniło go do bardziej szczegółowego podsumowania i uzasadnienia swoich argumentów. Przyznał, że decyzja ich Lordostw "jest zgodna z zasadami, które kierowały budową pancerników pierwszej klasy w Europie przez ostatnie 15 lub 20 lat", dodając, że zasadniczo zgadza się z tym stanowiskiem. Jednakże utrzymywał, że "w ciągu ostatniego roku lub dwóch pojawił się nowy czynnik w elementach wojny morskiej i gdy zostanie on należycie wzięty pod uwagę, będziemy gotowi zaakceptować większą długość naszych pancerników pierwszej klasy". "Ten nowy czynnik" - stwierdził Barnaby - "to torpeda Whiteheada wystrzeliwana również na burtę". "Niewielka długość i łatwość w manewrowaniu" miałyby olbrzymie znaczenie "w pancernikach pierwszej klasy" tylko wtedy, gdy spełnione byłyby dwa warunki - (1) że taran będzie głównym środkiem ataku w przyszłych bitwach morskich i (2) że "jeśli taran nie trafi, nie ma innych środków ataku z burt, oprócz działa". Te warunki przestały obowiązywać po pojawieniu się torpedy z możliwością wystrzeliwania na burty, ponieważ w pewnym sensie dawała ona "okrętowi trzy tarany [możliwości wykonania ataku], jeden [rzeczywisty] na dziobie i dwa po bokach, skierowane do niego pod pewnym kątem, stałym lub regulowanym". W tych okolicznościach Barnaby argumentował, że skrajnie krótka i zwrotna konstrukcja nie daje żadnej przewagi, chyba że "można udowodnić, w co wątpię, że krótki, zwrotny okręt może skuteczniej niż dłuższy okręt używać torped Whiteheada oraz tarana". Przyznał, że długi okręt będzie większym celem dla torped, ale ryzyko trafienia torpedą jest na tyle poważne, że żaden kapitan, zarówno na długim, jak i na krótkim okręcie, nie będzie "narażał się na to, jeśli może tego uniknąć".
Warto podkreślić to oświadczenie, ponieważ jasno pokazuje, że Barnaby już w połowie 1878 roku doszedł do wniosku, że prędkość jest ważniejsza niż zwrotność, a taktyczne koncepcje walki w zwarciu, które wielu, jeśli nie większość oficerów marynarki w owym czasie uważało za przyszłość bitwy na morzu, są bezużyteczne. Trzy lata wcześniej publicznie twierdził, że podczas współczesnej wojny na morzu działo zajmuje pierwsze miejsce wśród broni ze względu na swój efektywny zasięg, a taran ostatnie. Teraz jasno to określił: "Wierzę... że taran nie będzie stosowany jako środek ataku przez i przeciwko okrętom liniowym, gdy oficerowie marynarki naprawdę zrozumieją wartość tych trzech równorzędnych sił [czyli torped wystrzeliwanych zarówno na wprost, jak i na burty], oraz gdy katastrofy i sukcesy w wielkiej wojnie morskiej ustalą względne wartości różnych sposobów ataku i obrony." Jak widać, o ile w 1876 roku jego wizja taktyczna była nie do końca przemyślana, to w ciągu trzech lat, jak jednoznacznie pokazują notatki związane z dyskusją nad nowymi pancernikami, zdecydowanie została już konkretnie sprecyzowana. Według niego, starcia między okrętami liniowymi, wykorzystującymi zarówno taran i torpedy przeciwko sobie nawzajem, nie miały się wydarzyć, bez względu na to, co zdarzyło się w czasie bitwy pod Lissą; przyszłe działania floty liniowej miały być prowadzone głównie przy użyciu dział. W połączeniu z uznaniem, że prędkość jest ważniejsza niż zwrotność dla okrętów liniowych, oraz koncepcją sił osłonowych chroniących okręty liniowe przed atakami zarówno taranowymi, jak i torpedowymi, wizja Barnaby'ego zapowiadała powrót do taktyki liniowej. W skrócie, przewidział przyszłość wojny morskiej znacznie dokładniej niż najwybitniejsi współcześni mu myśliciele taktyczni, i wyprzedzał wielu oficerów, którzy nadal wychwalali moc taranu. Ponadto docenił, że zasada zastosowania cytadeli pancernej w połączeniu z rozległym podziałem wodoszczelnym kadłuba pozwala na budowę odpowiednio chronionych okrętów o dużej długości, Na bardziej bezpośrednim poziomie wyniki sporu między Barnabym, a Navy Board były bardziej udane z perspektywy pierwszego. Ostatecznie, Barnaby 28 maja 1878 roku zażyczył sobie, aby jego podwładny William White opracował projekt nowego pancernika, zgodnie z jego instrukcjami, które zakładały zachowanie cytadeli, opancerzenia, wież i dział, oraz dotychczasowych silników i kotłów jak w przypadku pancerników typu "AGAMEMNON". Okręt miał być wydłużony do 350 stóp z pancernym pokładem podwodnym i kadłubem wypornościowym oraz miał mieć około 9500 ton wyporności. Zanurzenie określił na 23 stopy na dziobie, 25 stóp na rufie, jako niezbędne zostały również wyszczególnione podwójne śruby, taran, torpedy z możliwością wystrzeliwania na burty, prędkość około 15 węzłów, 1000 ton węgla jako zapas paliwa, maszty sygnalizacyjne oraz 100 ton na nieopancerzone działa i amunicję.
Taki okręt byłby ogromnym skokiem jakościowym pod względem właściwości i prędkości poruszania się w stosunku do poprzednich pancerników sięgających przynajmniej do końca lat 60. XIX wieku. Jednakże w związku z tym, że nie udało się przeforsować w Admiralicji takich warunków brzegowych, do końca czerwca D.N.C. zdecydował, że nowy okręt będzie miał "taką samą długość jak "SULTAN", "ALEXANDRA", "DREADNOUGHT" oraz "INFLEXIBLE" [czyli 320 stóp]; znacznie większą szerokość niż trzy pierwsze, ale mniejszą niż "INFLEXIBLE", znacznie mniejszą moc silników niż każdy z nich, ale zostanie zaprojektowany do osiągnięcia prędkości 14 węzłów, czyli jednego węzła szybciej niż typ "AGAMEMNON". Sporządzenie szczegółów tego projektu zostało opóźnione ze względu na korespondencję z Williamem Armstrongiem dotyczącą montażu nowych długich ładowanych odtylcowo dział zamiast dział z Arsenału w Woolwich w celu uzyskania "50% większej siły penetracji". Proces ten był tak skomplikowany, że Departament Konstrukcyjny ostatecznie przychylił się do kontynuowania prac projektowych, zakładając jednocześnie zaplanowanie możliwości wprowadzenia na pokłady okrętów nowych dział odtylcowych w przyszłości. Budowa kadłuba została przystosowana do użycia dział ładowanych odprzodowo, jak w dotychczasowych konstrukcjach, jednak w porównaniu do marynarek europejskich zaczynało być to już anachronizmem gdyż działa ładowane odtylcowo były stosowane w Europie już od jakiegoś czasu. W tamtych czasach za projektowanie okrętów była odpowiedzialna Rada Admiralicji, jednak za projekty, wykonanie i dostarczanie dział dla okrętów było odpowiedzialne Ministerstwo Wojny. W 1897 r., kiedy typu "COLOSSUS" była w fazie projektowania, 100-tonowe działa ładowane odprzodowo były właśnie testowane w Królewskim Arsenale w Woolwich, natomiast działa 80-tonowe dla typu "INFLEXIBLE" były już prawie gotowe. Admiralicja pod wpływem profesjonalnych opinii oficerów oraz doniesień z innych krajów europejskich zdecydowała się wysłać grupę oficerów i inżynierów do fabryki Krupp'a w Essen. W wyniku ich raportu, Arsenał Woolwich podjął produkcję 12-calowych armat ładowanych odtylcowo, z mechanizmem zamka produkowanym w Elswick, jednakże konkurencja ze strony Williama Armstronga i wynikające z niej dyskusje powodowały dodatkowe opóźnienia.
Barnaby przeprowadził obszerne porównanie nowego projektu, najpierw z pancernikiem "SULTAN", a następnie z pancernikiem "DEVASTATION". Warto podsumować to porównanie, aby pokazać, jak szybko technologia posunęła się naprzód w ciągu dziesięciu lat od momentu położenia stępki dla pierwszego z tych dwóch pancerników. "Wyporność... jest nieco mniejsza niż w przypadku "SULTAN", pisał Barnaby do Admiralicji, "a moc jest mniejsza o 2600 ihp, ale szukamy tej samej prędkości... wydajność węglowa przy prędkości 13 węzłów jest o 120% większa... pancerz o dwukrotnie większej grubości; i działa o dwukrotnie większej mocy, strzelające salwą burtową o wadze większej o 60% do 70%", i wszystko to przy nieco ponad połowie załogi, ponieważ oczywiście "COLOSSUS" nie posiadał żagli. Ponadto, "jeżeli weźmiemy pod uwagę typ "AGAMEMNON", pancerz nowych jednostek byłby prawie dwukrotnie grubszy, lub mógłby zostać nieznacznie poświęcony, aby zwiększyć uzbrojenie o cztery dodatkowe działa 6-calowe". W porównaniu z "DEVASTATION", który był standardem, na podstawie którego efektywność bojowa była oceniana przez Komitet Admiralicji ds. Projektów i większość późniejszych komentatorów, Barnaby wyliczył zalety nowej konstrukcji: "COLOSSUS" byłby nieco lżejszy, ale o 40 stóp dłuższy, prawie 6 stóp szerszy, o 9 do 12 cali mniejszym zanurzeniu, z o ¼ węzła większą szacowaną prędkością, o 10% większą wydajnością węglowa... posiadałby pancerz kadłuba o 50% większej grubości i działa ważące 38 ton zamiast 35 ton". Ponadto, dzięki ustawieniu wież en-echelon, "ogień w kierunku na wprost i w kierunku rufy oraz zasięg poziomy dział jest znacznie większy". Jeśli te ulepszenia nie byłyby wystarczające, aby zdobyć zgodę Board, nowy projekt obejmował również "znacznie lepsze warunki zakwaterowania w pomieszczeniach socjalnych; i łodzie oraz kotwice są przenoszone wyżej nad wodą". W obliczu tak imponującego podsumowania, zgoda Admiralicji nie była niczym zaskakującym.
W kontekście konstrukcji brytyjskich okrętów głównych, typ "COLOSSUS" oznaczał jeszcze większy postęp niż sugerują porównania Barnaby'ego. Były to pierwsze brytyjskie duże okręty artyleryjskie, które skorzystały z masowego zastosowania do budowy kadłuba i osprzętu stali, a nie żelaza; tylko największe i najcięższe elementy, takie jak dziób i rufa, pozostały żelazne. Podobnie, były to pierwsze takie jednostki, które szeroko wykorzystywały pancerz kompozytowy typu "compound", a nie żelazo kute; zarówno pas burtowy, jak i ochrona wież wykonane były z pancerza typu "compound", w przeciwieństwie do typu "AGAMEMNON", gdzie tego typu pancerz znajdował się jedynie na wieżach. Pancerniki typu "COLOSSUS" posiadały również skuteczne działa odtylcowe o dużym potencjale przeciwpancernym, zarówno w przypadku artylerii głównej jak i pomocniczej, co oznaczało trwały powrót do stosowania dział ładowanych odtylcowo po nieudanym eksperymencie z działami Armstronga w latach 60. XIX wieku.
Jednakże, ostatecznie oba ostatnie okręty z centralną cytadelą pancerną były oceniane w nieco mniej przychylny sposób. Część tej oceny można przypisać ich wadom: mimo że oba przekroczyły oczekiwania dotyczące prędkości, osiągając ponad 16 węzłów podczas prób, miały duże przechyły - wynik wysokiego metacentrum, które zapewniało stabilność w przypadku uszkodzenia nieopancerzonych końców kadłuba, ale utrudniało manewrowanie, które było tylko nieznacznie lepsze niż w przypadku tragicznych pod tym względem pancerników typu "AGAMEMNON". Jednak co ważniejsze, oba były ofiarami zmieniających się współczesnych założeń dotyczących teoretycznej wojny na morzu. Do czasu ich ukończenia pod koniec lat 80. XIX wieku, racjonalne uzasadnienie budowy okrętów o nisko położonym pokładzie przystosowanych konstrukcyjnie do walki w rejonach przybrzeżnych zdawało się słabnąć. Admiralicja zrezygnowała z tej koncepcji, podejmując w kolejnych latach decyzję o budowie pancernika "COLLINGWOOD" i jego następców, tylko po to, aby do niej wrócić w pierwszej połowie lat 80. XIX wieku. Jednak w 1887 roku, kiedy okręty typu "COLOSSUS" zostały oddane do służby, atak w rejonach przybrzeżnych (coastal assault) był doktryną na wymarciu; tylko jeden z ośmiu pancerników zatwierdzonych przez Ustawę o Obronie Morskiej z 1889 roku był niskopokładowym pancernikiem z wieżami. W momencie ich ukończenia, "COLOSSUS" i "EDINBURGH", podobnie jak "INFLEXIBLE", "AJAX" i "AGAMEMNON", były już okrętami bez sprecyzowanej misji w czasie wojny, a ten czynnik, przynajmniej tak samo jak ich bardziej oczywiste wady, wpływał na brak pozytywnych opinii o tych jednostkach. Pod każdym względem, z wyjątkiem manewrowości i stabilności, były one znacznie lepszymi okrętami w porównaniu do "DEVASTATION", a dla roli ataku w rejonach przybrzeżnych na osłoniętych wodach ta ostatnia wada miała marginalne znaczenie. Jednak nie były oceniane według tych samych standardów, co wcześniejsze jednostki gdyż zmienił się paradygmat strategiczno-operacyjny: o ile "DEVASTATION" wcześniej uznano za jednoznaczny sukces, to okręty typu "COLOSSUS" były niejednoznacznymi niepowodzeniami.
Konstrukcja |
Kadłub
Wyporność projektowa wynosiła 9150 ton angielskich, natomiast pełna 9420 ton angielskich. Długość między pionami wynosiła 99,06 m (325 ft 0 in), szerokość 20,73 m (68 ft 0 in), natomiast zanurzenie 7,85 m (25 ft 9 in). Budowa kadłuba nawiązywała do typu "AGAMEMNON". Okręty miały nieco lepsze właściwości morskie niż poprzednicy jednak nadal były trudne w manewrowaniu, wolno reagowały na ster i miały sporą cyrkulację. Z racji szybkich i głębokich przechyłów (9 sekund z jednej burty na drugą) nie były dobrą platformą dla dział, tym bardziej iż przy przechyłach powyżej 13 stopni z racji niskiej wolnej burty wyloty dział wież skierowanych na burty zanurzały się już w wodzie. Na próbach morskich przekroczyły zakładaną prędkość. Aby zniwelować niekorzystne przechyły okręty zostały wyposażone w duże stępki antyprzechyłowe oraz zbiorniki balastowe.
Kadłub bły wyposażony w podwójne dno dla wytrzymałości, sztywności i zminimalizowania zagrożenia zalaniem. Przegrody dzieliły okręt na przedziały wodoszczelne, chociaż pomiędzy komorami znajdowało się wiele drzwi wodoszczelnych, które w razie niezamknięcia na czas mogły stanowić zagrożenie. Kotły i silniki były dobrze chronione wewnątrz opancerzonej cytadeli. Dodatkowo wokół nich znajdowały się zasobnie węglowe dodatkowo chroniące wrażliwe części okrętu - 0,61 m (2 ft) węgla uważano za równoważnik 25 mm (1 in) normalnego pancerza. Wewnątrz pancernej cytadeli znajdowały się również podstawy wież oraz mechanizm ładowania dział. Magazyny pocisków i ładunków znajdowały się głęboko poniżej linii wody w części dziobowej i rufowej cytadeli, natomiast ciągi (windy) dostarczające je do dział były dodatkowo opancerzone. Magazyny zostały skonstruowane w postaci wodoszczelnych pomieszczeń wykonanych z żelaza, wyłożonych drewnem. Drewniana wykładzina nie stykała się z żelazną powierzchnią "zbiornika". Magazyny mogły być zalane w razie potrzeby aby zapobiec wybuchowi. Z racji tego, iż światło było dostarczane z zewnątrz przez świetliki były to bardzo ciemne pomieszczenia. W większości magazynów pocisków i ładunków zamontowano również urządzenia wentylacyjne. Tylne magazyny mogły być obsługiwane przez obie windy, gdyż korytarz między nimi był wspólny, natomiast dziobowe magazyny miały odseparowane, niezależne windy na każdy magazyn. W przypadku awarii jednej z wind w magazynach dziobowych magazyn ten zostawał wyłączony z akcji, natomiast w przypadku rufowych magazynów była możliwość przenoszenia pocisków i ładunków pomiędzy pomieszczeniami (i windami). Jednak należy dodać, iż przy wzburzonym morzu operacja ta była niezwykle niebezpieczna.
Uzbrojenie
Uzbrojenie składało się z 4 dział 305 mm (12 in) RBL (2x2), 5 dział 152 mm (6 in) RBL (5x1), 4 dział 6-funtowych (6 pdr) QF (4x1) oraz 2 wyrzutni torped 356 mm (14 in). Działa 305 mm były umieszczone w dwudziałowych wieżach. Początkowo planowano uzbroić okręty w działa takie jak na HMS "AGAMEMNON", jednak działa ładowane odtylcowo zostały oddane do służby po zakończeniu testów więc zdecydowano się zamontować je w okrętach typu "COLOSSUS". Początkowo zamontowano działa wersji Mk II zbudowane z kombinacji stali i żelaza, jednak okazały się one niezbyt udane. Podczas testów artyleryjskich na HMS "COLLINGWOOD" przeprowadzanych w maju 1886 r. jedno z dział pancernika uległo uszkodzeniu. W wyniku tego dowódcom obu okrętów zakazano używać dział głównego kalibru do czasu zamontowania nowszej wersji dział. Ostatecznie zamontowano armaty wersji Mk IV, które były wykonane w całości ze stali. Wieże były opancerzone pancerzem typu "compound" od czoła 406 mm (16 in) natomiast na bokach i z tyłu 356 mm (14 in). Działa w wieżach mogły być unoszone za pomocą hydraulicznych podnośników, które jako medium używały zwykłej wody. Działa były umieszczone na podstawach i przymocowane za pomocą stalowych pasów. W przeciwieństwie do tradycyjnych czopów, które do tej pory były używane do posadowienia dział na lawetach miało to tą zaletę, iż działa mogły być umieszczone bliżej siebie. Ładowanie dział odbywało się przy 13-stopniowym podniesieniu dział i przy położeniu 90° wieży na sterburcie i 85° dla drugiej wieży w odniesieniu do osi okrętu. W takim położeniu specjalne tory za pomocą popychaczy wprowadzały pociski i ładunki do luf. Po opuszczeniu torów do poziomu pokładów działa były gotowe do strzału. Wieże były obracane za pomocą dwóch silników umieszczonych poniżej wież, które za pomocą hydraulicznych przekładni obracały wieże o 360° w około minutę. W dachach wież znajdowały się trzy miejsca obserwacyjne, z których jedno zawsze było zajęte przez dowódcę wieży. W dachach wież znajdowały się również otwory wentylacyjne służące odprowadzaniu dymów powstałych podczas wystrzałów. Wokół podstaw wież przylegających do krawędzi pancernego dachu cytadeli znajdowały się elastyczne pierścienie zapobiegające przedostawaniu się wody do wnętrza okrętu przez szczelinę między wieżą a pokładem. Jednym z elementów szkolenia artylerzystów było usuwanie tych pierścieni, przed rozpoczęciem działoczynów tak aby nie uległy one uszkodzeniu podczas obracania wieży.
Działa artylerii pomocniczej umieszczone były na nadbudówkach, dwa na dziobie, na rufie oraz jedno na rufie na stanowisku obrotowym. W 1898 r. wymieniono je na działa 152 mm QF. Na obu burtach były zamontowane dwie wyrzutnie torped Whitehead'a o kalibrze 356 mm (14 in). Mogły one był trawersowane po około 30° w każdą stronę. Odpalenie torpedy następowało za pomocą sprężonego powietrza. W przypadku załadunku można było ustawić wyrzutnię równolegle do burty cytadeli, obracając ją na specjalnym zawiasie. W takim położeniu była również ustawiana podczas normalnych, pokojowych przemarszach okrętów. Na sterburcie znajdowało się pomieszczenie schowane za pancerzem burtowym, gdzie znajdowało się od 9 do 14 zapasowych torped.
Opancerzenie
W konstrukcji pancerza okrętu zastosowano pancerz wielowarstwowy i wykonany z różnych materiałów, podobnie jak w HMS "AGAMEMNON". Sam pancerz został ograniczony do pancernej cytadeli, pozostawiając resztę kadłuba nieopancerzoną. Cytadela miała długość 37,49 m (123 ft) i miała wysokość 4,88 m (16 ft). Pancerz składał się z dwóch warstw żelaza podbitych drewnem. Warstwa żelaza miała grubość 457 mm (18 in) na linii wodnej i 356 mm (14 in) powyżej i poniżej. Przegrody zamykające cytadelę miały w odróżnieniu od poprzedników owalny kształt i grubość na dziobie 406 mm (16 in) i 330 mm (13 in) na rufie. Pokład nad cytadelą miał grubość 76 mm (3 in), natomiast na niższym poziomie w kierunku dziobu i rufy miał grubość 64 mm (2,5 in). Był on umieszczony powyżej pokładu dolnego, jednak nadal był ok. 1,52 m (5 ft) poniżej linii wody. Pomieszczenia i przedziały poniżej tego pokładu pancernego były uznawane za wodoszczelne i odporne na uszkodzenia. Jeżeli te przedziały pozostały nieuszkodzone podczas walki, okręt zachowywał pływalność nawet jeżeli górne części okrętu były poważnie uszkodzone. Pomieszczenia powyżej pokładu pancernego były przeznaczone na bunkry węglowe i magazyny, natomiast przestrzenie w pobliżu burt były wypełnione korkiem dla zwiększenia pływalności w przypadku zalania. Umieszczone przed przednim masztem stanowisko dowodzenia było chronione 356 mm (14 in) pancerzem i miało bardzo dobre pole widzenia.
Napęd
HMS "COLOSSUS" został wyposażony w dwie 3-cylindrowe pionowe maszyny parowe o podwieszanych cylindrach podwójnego rozprężania firmy Maudslay, natomiast HMS "EDINBURGH" w maszyny tego samgo typu jednak wyprodukowane przez firmę Humphreys. W maszynie parowej HMS "COLOSSUS" średnica cylindra wysokiego ciśnienia wynosiła 1,47 m (58 in), natomiast średnice dwóch mniejszych cylindrów niskiego ciśnienia wynosiły 1,88 m (74 in). Skok wynosił 0,99 m (39 in). Maszyna parowa HMS "COLOSSUS" miała moc 7488 ihp i zapewniała prędkość 16,5 węzła. Jego bliźniak miał maszyny o mocy 6808 ihp co pozwalało na osiąganie prędkości 16 węzłów. Łącznie 10 kotłów owalnych (8 głównych i 2 pomocnicze) umieszczonych w czterech kotłowniach produkowało parę o ciśnieniu 64 psi. Kotły główne miały po 3 ruszty, natomiast pomocnicze po 2. Maszyny napędzały dwie czterołopatowe śruby o średnicy 5,38 m (17 ft 8 in).
Służba |
HMS Colossus
1879 | Zatwierdzenie okrętu do budowy. |
06.06.1879 | Położenie stępki. |
21.03.1882 | Wodowanie. |
01.1884 | Okręt rozpoczął prędkościowe próby odbiorcze. |
07.1885 | Okręt rozpoczął artyleryjskie próby odbiorcze. |
31.10.1885 | Ukończenie budowy okrętu. Koszt budowy wyniósł 645 138 funtów (kadłub: 533 000 funtów, maszyny: 113 786 funtów). |
13.04.1886 | Okręt został wcielony do służby w Portsmouth. |
08.1886 | Okręt został wcielony do Channel Fleet na czas odbycia testów. |
10.1886 | Został wydzielony ze składu Channel Fleet do odbycia specjalnych testów nowego uzbrojenia. |
28.03.1887 | Okręt wraz z HMS "THUNDERER" i HMS "AGAMEMNON" oraz HMS "DREADNOUGHT" z Księciem Walii i Diukiem Edynburga na pokładzie udał się do Cannes. Okręty docierają na miejsce 1 kwietnia i przebywają tam aż do 7 kwietnia. |
04.1887 | Okręt został przydzielony do służby na Morzu Śródziemnym. |
15.01.1890 | Okręt jest raportowany w porcie na Gibraltarze. |
05.02.1890 | Okręt opuszcza Maltę i kieruje się do Gibraltaru. |
14.02.1890 | Okręt opuszcza Gibraltar i kieruje się na Maltę. Po dotarciu na miejsce zostaje umieszczony w suchym doku w celu dokonania napraw. |
08.08.1890 | Okręt dociera do Salonik. |
16.08.1890 | Okręt opuszcza Saloniki i kieruje się do Lemnos. |
14.02.1891 | Okręt jest raportowany na Malcie. |
09.03.1891 | Okręt dociera do portu w Pireusie. |
13.03.1891 | Okręt opuszcza Pireus i kieruje się do Smyrna. |
19.05.1891 | Okręt kieruje się na Maltę. |
25.05.1891 | Okręt opuszcza port na Malcie i kieruje się na Korfu. |
07.07.1891 | Okręt dociera do Navarino. |
04.08.1891 | Okręt dociera do Aleksandrii. |
14.08.1891 | Okręt opuszcza Aleksandrię i kieruje się do Lemnos. |
17.08.1891 | Okręt dociera do Lemnos. |
24.08.1891 | Okręt opuszcza Lemnos i kieruje sie do Thaso. |
25.08.1891 | Okręt dociera do Thaso. |
03.09.1891 | Okręt opuszcza Thaso i kieruje się do Mitylene. |
17.09.1891 | Okręt dociera do Marmarice. |
15.03.1892 | Okręt jest raportowany w Aleksandrii. |
14.04.1892 | Okręt dociera do portu na Malcie płynąc z Aleksandrii. |
31.05.1892 | Okręt opuszcza Maltę i kieruje się do Nauplia. |
04.06.1892 | Okręt dociera do Nauplia. |
08.12.1892 | Okręt jest raportowany na Malcie. |
11.1893 | Okręt wraca z Morza Śródziemnego i obejmuje służbę strażniczą w Holyhead. Zastępuje w niej HMS "NEPTUNE". |
15.11.1893 | Okręt zostaje czasowo zdjęty ze służby i zadokowany w Portsmouth w celu dokonania remontu. |
09.12.1893 | Okręt opuścił Portsmouth i udał się do Plymouth. Jednakże z racji bardzo złej pogody okręt został zatrzymany w Plymouth Sound. Dopiero 11 grudnia ruszył w dalszą drogę. |
23.02.1894 | Podczas próbnego strzelania torpedą Whitehead'a pancernik staranował i zatopił łódź służącą do wyławiania torped ćwiczebnych. Sześciu ludzi zostało rannych. |
26.03.1894 - 30.06.1894 | Okręt przeszedł w Plymouth coroczny przegląd i remont. Po jego zakończeniu wrócił do Holyhead. |
11.07.1894 | Para królewska (Księżna i Książę Walii) podczas wizyty w Carnavon została przywitana oddziałem Marines z HMS "COLOSSUS", zaś sam okręt w gali banderowej oddał salut na cześć dostojnych gości. |
19.07.1894 | Okręt udał się do Torbay, gdzie miał dołączyć do innych okrętów Reserve Fleet. |
22.07.1894 - 21.08.1894 | Okręt wziął udział w dorocznych ćwiczeniach. Odbyły się one na Morzu Irlandzkim i na zachodnich podejściach. W ich trakcie okręty odwiedziły m.in. Dublin i Palma (31.07). Po zakończeniu ćwiczeń i powrocie do Plymouth, okręt opuścił port i udał się do Holyhead. |
23.09.1894 | Kuter "MAGARET LEARS" (należący do Newport Pembrokeshire) podczas pobytu w Refuge Harbor został trafiony torpedą Whitehead'a z kutra należącego do HMS "COLOSSUS". Mimo wybicia sporego otworu w burcie kuter nie zatonął i został zadokowany w celu dokonania napraw. |
30.12.1894 | Podczas burzy, w Holyhead uległ zniszczeniu bark "OSSEO". Załoga HMS "COLOSSUS" została początkowo oskarżona o nieudzielenie pomocy, jednakże późniejsze dochodzenie wykazało iż marynarze z pancernika próbowali spuścić łodzie okrętowe na wodę, jednakże fale i wiatr uniemożliwiły to działanie. |
25.03.1895 | Marynarze z pancernika skutecznie dopomogli w opanowaniu pożaru na hiszpańskim parowcu "TORDERA". |
01.04.1895 | Okręt wrócił do Plymouth. Dzień później okręt został czasowo zdjęty ze służby. |
04.08.1895 | Wraz z resztą Floty Rezerwowej jest raportowany w Lough Swilley. |
16.07.1896 | Okręt jest raportowany w Falmouth Roads. |
18.07.1896 | Okręt dociera do Milford Haven. |
26.06.1897 | Okręt uczestniczył w paradzie morskiej z okazji Diamentowego Jubileuszu Królowej Wiktorii. |
1898 | Okręt przeszedł wymianę uzbrojenia pomocniczego. |
26.01.1899 | Okręt dociera do Plymouth Sound. |
02.07.1900 | Okręt dociera do Plymouth z Holyhead. |
05.07.1900 | Okręt opuszcza Plymouth i płynie do Torbay. |
07.07.1900 | Okręt dociera do Torbay. |
01.03.1901 | Okręt dociera do Portland. |
1901 | Okręt zostaje wycofany ze służby czynnej i przeniesiony do rezerwy w Portsmouth. |
1902 | Okręt zostaje skierowany do Dockyard Reserve (rezerwy portowej). |
01.1904 | Zostaje zaadaptowany jako tender w Szkole Artylerii "Excellent" w Portsmouth. |
08.1904 | Okręt zostaje skierowany do służby strażniczej w Cowes. |
15.12.1904 | Okręt jest raportowany w Portland Roads. |
09.1906 | Okręt zostaje przeznaczony do sprzedaży na złom. |
06.10.1908 | Okręt zostaje sprzedany na złom do Ward, Briton Ferry. |
ZNANI DOWÓDCY (PRZYDZIAŁY)
13.04.1886 - 11.1888 | Captain Cyprian A. G. Bridge |
11.1888 - 05.1890 | Captain Hugo L. Pearson |
09.05.1890 - 25.08.1892 | Captain Thomas S. Jackson |
08.1902 - 15.11.1893 | Captain Wollaston C. Karslake |
16.11.1893 - 02.04.1895 | Captain Rodney Maclaine Lloyd |
04.1895 - 03.1897 | Captain Edward H. M. Davis |
06.03.1897 - 03.1900 | Captain Samuel A. Johnson |
25.03.1900 - 16.11.1901 | Captain J. E. C. Goodrich |
25.02.1902 | Captain Rowland Nugent |
28.01.1904 | Commander Herbert C. J. Grant |
HMS Edinburgh
29.03..1879 | Położenie stępki. Początkowo okręt nosił nazwę HMS "MAJESTIC". |
18.03.1882 | Wodowanie. |
1883 - 1884 | Okręt przeszedł próby odbiorcze, jednak gotowość okrętu została opóźniona z powodu niedostarczenia uzbrojenia głównego. |
08.07.1887 | Ukończenie okrętu. Koszt budowy wyniósł 661 716 funtów (kadłub: 555 333 funtów, maszyny: 87 000 funtów). |
27.08.1887 | Okręt został wcielony do służby w Portsmouth. W literaturze spotyka się również datę 23 sierpnia. Dwa dni przed wcielenie do służby nastąpiło przemianowanie okrętu na HMS "EDINBURGH". |
23.09.1887 | Okręt przechodzi próby maszyn i udaje się do Spithead. |
01.10.1887 | Okręt opuszcza port i udaje się na Morze Śródziemne. |
07.10.1887 - 11.1887 | Okręt bazował w Gibraltarze. |
01.12.1887 - 20.03.1888 | Okręt przebywał na Malcie. W czasie pobytu w porcie odbył się sąd polowy nad jednym z marynarzy z HMS "EDINBURGH", którym był inżynier William Tazewell, oskarżony o zachowanie niegodne oficera, uznany winnym i zwolniony ze służby. Pożyczał pieniądze od innych oficerów i podoficerów z pancernika i nie był stanie spłacić długu. |
24.03.1888 - 22.04.1888 | Okręt bazował w Spezia. |
26.04.1888 - 17.05.1888 | Okręt powrócił na Maltę. W kwietniu i maju w gazecie Hampshire Telegraph ukazały się listy ewidentnie wysłane z HMS "EDINBURGH" w których nadawcy skarżyli się na liczne zaniedbania i naginanie regulaminu przez kadrę dowódczą na pokładzie okrętu. Pancernik został w nich nazwany "najbardziej nieszczęśliwym okrętem". |
23.05.1888 - 05.06.1888 | Okręt przenosi się do Gibraltaru. Dzień po opuszczeniu portu okręt zawinął do Malagi i pozostawał tam aż do 9 czerwca. |
16.06.1888 - 18.06.1888 | Krótki pobyt w Valencii. Po opuszczeniu Valencii okręt na chwilę udał się do Port Mahon. |
25.06.1888 - 02.07.1888 | Okręt bazował w Spezia. Dwa dni po opuszczeniu portu okręt zawinął do Puzuoli i pozostał tam przez kilka dni. |
10.07.1888 - 21.07.1888 | Powrót okrętu na Maltę. |
24.07.1888 - 27.07.1888 | Okręt udaje się na Kretę i kotwiczy w Suda Bay. |
30.07.1888 - 03.08.1888 | Pancernik przenosi się do Limasol. Dwa dni po opuszczeniu Limasol okręt zawija do Alexandretty i pozostaje tam aż do 8 sierpnia. |
08.08.1888 - 12.08.1888 | Okręt cumuje w Ayas. |
16.08.1888 - 21.08.1888 | Okręt bazował w Marmarice. |
24.08.1888 - 27.08.1888 | Okręt przyniósł się do Smyrna. Dzień po opuszczeniu portu w Smyrna okręt zawinął do Tenedos i przebywał tam aż do 2 września. |
03.09.1888 - 06.09.1888 | Okręt wizytuje Lenos. Tego samego dnia kiedy opuścił port, zawinął do Thaso, gdzie bazował aż do 10 września. |
12.09.1888 - 17.09.1888 | Okręt przenosi się do Salonik. Później opuszcza port i zalicza krótki pobyt w Volo (18.09 - 21.09). |
23.09.1888 - 28.09.1888 | Pobyt w Pireusie. |
29.09.1888 - 02.10.1888 | Wizyta w Naupila. |
04.10.1888 - 06.10.1888 | Pancernik wizytuje Zante. Dzień później wpływa do Argostoli gdzie pozostaje do 10 października. |
13.10.1888 - 23.10.1888 | Powrót na Maltę. |
27.10.1888 - 05.11.1888 | Pancernik bazował w Salamis Bay. |
08.11.1888 - 02.1889 | Zimowanie na Malcie. |
16.02.1889 | Okręt zawinął do Patras. Dwa dni później wrócił na Maltę gdzie przebywał aż do 21 maja. |
25.05.1889 - 08.06.1889 | Wizyta w Corfu. |
13.06.1889 - 25.06.1889 | Okręt bazował w Neapolu. |
30.06.1889 - 03.07.1889 | Wizyta w Port Mahon. |
06.07.1889 - 10.07.1889 | Pancernik bazuje w Valencii. |
14.07.1889 - 16.07.1889 | Kolejne przebazowanie, tym razem do Almerii. |
18.07.1889 - 25.07.1889 | Pobyt w Maladze. |
28.07.1889 - 14.08.1889 | Pancernik cumuje w Gibraltarze. |
21.08.1889 - 26.08.1889 | Wizyta w Palermo. |
28.08.1889 - 04.09.1889 | Okręt wraca na Maltę. We wrześniu odwiedza również Stamphalia i Mudros. |
13.09.1889 | Okręt przenosi się do Lemnos i pozostaje tam do początków października. |
14.10.1889 - 21.10.1889 | Okręt bazuje w Nauplia. Po opuszczeniu portu odwiedza Pireus (23.10 - 30.10). |
04.11.1889 - 20.11.1889 | Powrót na Maltę. Pod koniec listopada okręt odwiedza Platea, gdzie pozostaje aż do grudnia, by potem wrócić na Maltę. |
12.1889 - 21.03.1890 | Okręt zimuje na Malcie. |
21.03.1890 - 29.03.1890 | Okręt odbywa ćwiczenia nieopodal Sycylii. |
30.03.1890 - 02.05.1890 | Powrót na Maltę. |
03.05.1890 - 10.05.1890 | Kolejne manewry nieopodal Sycylii. |
11.05.1890 - 20.05.1890 | Okręt wraca na Maltę, gdzie przygotowuje się do corocznego rejsu po portach Morza Śródziemnego. |
20.05.1890 - 23.07.1890 | Okręt wyrusza w rejs odwiedzając m.in. Aleksandrię (27.05 - 02.06), Port Said (03.06 - 06.06), Jaffa (07.06 - 11.06), Bejrut (12.06 - 16.06), Famagustę (17.06 - 18.06), Larnaka (19.06 - 21.06), Limassol (22.06 - 24.06), Rodos i Marmorice (27.06 - 03.07), Smyrna (07.07 - 14.07) i Mitylene (15.07 - 19.07), by w końcu wrócić na Maltę. |
23.07.1890 - 04.08.1890 | Okręt bazuje na Malcie. |
12.08.1890 - 26.08.1890 | Okręt dociera na Gibraltaru. |
31.08.1890 - 03.09.1890 | Okręt odwiedza Golfe-Juan. |
12.09.1890 - 18.09.1890 | Pancernik wizytuje Neapol. |
27.09.1890 | Okręt wraca na Maltę. |
06.10.1890 | Okręt zostaje czasowo zdjęty ze służby. Na okręcie zostaje wymieniona załoga - stara udaje się do kraju na pokładzie transportowca wojska HMS "TAMAR" (dociera do Portsmouth 17 października). |
14.03.1891 | Okręt po opuszczeniu Aten kieruje się do Smyrna. |
06.08.1891 | Okręt po opuszczeniu Malty kieruje się do Neapolu. |
03.10.1891 | Okręt jest raportowany na Malcie. |
08.01.1892 | Okręt dociera na Maltę z Suda Bay. |
12.02.1892 | Okręt jest raportowany na Malcie. |
08.12.1892 | Okręt jest raportowany na Malcie. |
19.04.1893 | Okręt opuszcza Maltę i kieruje się do Nauplia. |
22.06.1893 | Okręt jest raportowany niedaleko Trypolisu. |
1894 | Okręt rozpoczyna pełnienie służby strażniczej w Hull i Queensferry. |
04.08.1895 | Wraz z resztą Floty Rezerwowej jest raportowany w Lough Swilley. |
18.07.1896 | Okręt dociera do Milford Haven. |
1897 | Okręt został wycofany ze służby czynnej i przeniesiony do rezerwy. |
26.06.1897 | Okręt uczestniczył w paradzie morskiej z okazji Diamentowego Jubileuszu Królowej Wiktorii. |
1898 | Okręt przeszedł wymianę uzbrojenia pomocniczego. |
1899 | Jako tender służył w Szkole Marynarki "Wildfire" w Sheerness. Pełnił tą służbę z przerwami aż do 1905 r. |
05.06.1900 | Okręt dociera do Torbay. |
26.06.1900 | Okręt dociera do Chatham. |
07.1900 - 08.1900 | Manewry. |
30.01.1901 | Okręt opuszcza Sheerness i udaje się do Spithead. |
16.08.1902 | Okręt uczestniczy w Rewii Koronacyjnej w Spithead. |
1908 | Okręt posłużył jako okręt cel w serii eksperymentów artyleryjskich. Na czas testów został wyposażony w nowoczesne płyty pancerne, zamontowane w taki sposób by przetestować skuteczność pocisków AP (przeciwpancernych) padających pod dużym kątem. W wyniku tych badań Główny Kontroler Marynarki Wojennej (Jellicoe) polecił w październiku 1908 r. Dyrektorowi Wydziału Artylerii Morskiej skierować do produkcji zmodyfikowane pociski 12-calowe i o wyższych kalibrach będące w stanie przebić ustawiony skośnie lub poziomo pancerz burt i pokładów. Z racji tego, iż instrukcja z różnych powodów nie została wykonana (głównie dlatego, iż Jellicoe został wkrótce mianowany dowódcą brytyjskiej Floty Atlantyckiej i nie mógł forsować dalej modyfikacji pocisków) miało ogromny wpływ na skuteczność brytyjskiej artylerii podczas bitwy jutlandzkiej. |
11.10.1910 | Sprzedany na złom do Ward, Swansea. |
KOLEJNI DOWÓDCY (PRZYDZIAŁY)
07.1887 - 1890 | Commander Percy Scott |
27.08.1887 - 06.10.1890 | Captain Henry St. L. B. Palliser |
06.10.1890 - 12.1901 | Captain Archibald L. Douglas |
15.12.1891 - 01.1904 | Captain John W. Brackenbury |
02.1894 - 12.1894 | Captain William F. S. Mann |
12.1894 - 04.1895 | Captain Ernest N. Rolfe |
04.1895 - 05.1895 | Captain A. Frederick St. Clair |
07.05.1895 - 21.09.1897 | Captain John Robert Ebenezer Pattisson, Coast Guard, Queensferry |
01.11.1899 - 28.04.1900 | Commander William G. Van Ingen |
28.04.1900 - 1901 | Commander The Hon. Francis C.B. Addington |
07.1900 - 08.1900 | Captain Daniel Mc N. Riddel |
19.06.1901 - 07.1901 | Commander Cecil G. Treherne |
16.07.1901 - 14.08.1901 | Captain Frederick S. Pelham |
17.06.1902 | Lieutenant William F. Blunt (tymczasowo, na czas rewii) |
16.02.1903 - 25.07.1903 | Commander The Hon. George A. Hardinge |
25.07.1903 - 13.08.1903 | Captain Charles Lionel Napier |
30.06.1904 | Commander William B. S. Wrey |
Galeria |
Źródła:
- Roger Chesneau, Eugene M. Kolesnik, eds. (1979). Conway's All the World's Fighting Ships 1860–1905. Greenwich: Conway Maritime Press.
- Dawid Lyon, Rif Winfield (2004). The Sail & Steam Navy List. All the ships of the Royal Navy 1815 - 1889. Chatham Publishing.
- Rif Winfield (2014). British Warship of the Age of Sail 1817 - 1863. Seaforth Publishing.
- Wikipedia, The Dreadnought Project oraz inne strony internetowe.